Facebook - tak czy nie?

31/03/2016

Nie ma cię na Facebooku, to nie istniejesz w przestrzeni publicznej – czy to prawda? Aby poznać odpowiedź należy przede wszystkim wiedzieć w jakim celu chcemy mieć fanpage sklepu internetowego i do kogo będzie on adresowany.

Wiele firm zakłada fanpage wierząc, że to przysporzy im sympatyków i zwiększy obroty. A to nie do końca tak działa – mówi ekspert ds. wizerunku Bartosz Zajda. Facebook daje olbrzymie możliwości, ale obecność na nim musi być częścią szerszej strategii komunikacyjnej, a nie tylko efektem mody. W przeciwnym razie zamiast budować wiarygodność sklepu możemy wręcz zadziałać na jego niekorzyść.

Dlaczego tak się dzieje? – chodzi o to, że niekiedy zakładany jest fanpage sklepu na zasadzie „jakoś to będzie”, „bo inni mają”. Na początku notowany jest przyrost, przybywa fanów, a potem ich liczba zatrzymuje się na poziomie kilkuset. Pod postami nic się nie dzieje, brakuje „lajków”, komentarzy, interakcji z ludźmi. Fanpage zaczyna „umierać”. W takim momencie każdy kto na niego wejdzie może odnieść negatywne wrażenie o firmie. I wówczas zaczyna się problem.

W celu uniknięcia takiej sytuacji warto posiadać opracowaną dla własnej firmy strategię komunikacyjną, która dałaby odpowiedź - być albo nie być na Facebooku? Jeśli tak - to w jakim celu i z jakim przekazem kierowanym do konkretnych społeczności. A jeśli nie - to z jakich innych kanałów należy skorzystać, aby skutecznie komunikować się z otoczeniem. W obu przypadkach trzeba mieć pomysł i wizję – podkreśla Zajda. Przekaz komunikacyjny nie może być jednorazowy. Musi docierać do naszych odbiorców w perspektywie długoterminowej, sukcesywnie budując i utrwalając wizerunek firmy. Bez względu na to czy jesteśmy na Facebooku, czy nie.